W Polsce codziennie dochodzi do setek wypadków i kolizji drogowych. Aut przybywa. 

Jeżeli my jesteśmy dobrymi kierowcami to nieostrożność lub nieprzestrzeganie podstawowych zasad bezpieczeństwa przez innych uczestników ruchu może spowodować, że staniemy się stroną w zdarzeniu drogowym. 

Dobrze się na taką sytuację przygotować. 

Dzisiaj o definicjach kolizji i wypadku. Różnicach między nimi. 

Do wypadku drogowego dochodzi wówczas, gdy w wyniku tego zdarzenia, co najmniej jeden uczestnik został poważnie ranny (poważnie ranny definiuje się tutaj przez czas powrotu do zdrowia/hospitalizacji poszkodowanego, który wynosi powyżej dni 7) lub jedna z uczestniczących w zdarzeniu osób odniosła śmiertelne obrażenia.

Spowodowanie wypadku drogowego jest przestępstwem i konieczne jest wezwanie policji na miejsce zdarzenia. Spisanie popularnego oświadczenia w takiej sytuacji jest niewystarczające (uwaga: nawet, jeżeli strony chcą się porozumieć polubownie. Sprawca wypadku bierze odpowiedzialność za zdarzenie, a poszkodowani sobie tego nie życzą).

Kolizja drogowa (potocznie nazywamy ją stłuczką) to zdarzenie drogowe, wskutek którego uczestnicy nie odnieśli żadnych obrażeń lub obrażenia wystąpiły ale są one na tyle niewielkie, że czas powrotu do zdrowia(w przeciwieństwie do wypadku) jest nie dłuższy niż 7 dni.

W konsekwencji kolizji dochodzi głównie do strat materialnych (uszkodzenia samego pojazdu, przewożonych rzeczy).

Po kolizji nie ma obowiązku wzywania policji. Wystarczy w większości przypadków spisać oświadczenie o zdarzeniu drogowym. Oczywiście jeśli uczestnicy są zgodni co do przebiegu kolizji.